Cleo de Nile:
Na zdjęciu z lewej strony mamy pokazaną lalkę Cleo nie mam się do czego przyczepić,wygląda bardzo dopracowanie.Jeśli chodzi o jej art zrobiony nową techniką tak jak mieliśmy w przypadku reedycji podstawowej wersji basic,Cleo ładnie na nim wyszła zmieniłabym tylko te odbijające się słońce na okularach.
Clawdeen Wolf:
Następna jest nasza wilkołaczka,wygląda bardzo ładnie pomimo małęj zmiany w kostiumie gdzie pasek z cętkami jest trochę grubszy niż na arcie to nie zauważyłam więszkych zmian.Możemy zobaczyć też jej odświeżony art z tyłu na pudełku który jest prześliczny *.*
Frankie Stein:
Ostatnią opiszę wam naszą Franki,jej lalka jest ładna ma też dłuższe paero na biodrach i niczym nie różni się od pierwszej wersji lalki.
Na arcie Frankie wygląda trochę inaczej jest trochę łagodniejsza z wyglądu.
Czy wam też podobają sie lalki z reedycji Gloom Beach?
Która lalka wam się podoba?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz